Centurion Cz. 3

Panie ARTEUZO.
Proszę nie przejmować się wypierdkami rozmaitych tymczasowych pajacyków. Jutro po nich śladnie pozostanie. Dzieje ludzkości trwać będą, zegar czasu nieubłaganie gna naprzód. I nikt nie powstrzyma przeznaczenia, którego Narody rasy adamowej same sobie wybrały odrzucając i depcząc przykazania Najwyższego.

Wybrali drogę kłamstwa, wyzysku i wszelkiej nieprawości i niegodziwości mając za nic Przykazania Boga. Zaznają losu Sodomy i Gomory. Zaznają losu Niniwy... Zostaną wydani na łup i zbrodnię najeźdźców. Zostaną podeptani, ich potomstwo wymordowane a kobiety zhańbione. Tak się dopełni kielich wszelkiej nieprawości i bluźnierstwa Europy. W zaślepieniu i nienawiści do przykazań Boga i jego Świętego imienia i bluźniąc mu budują kolejną Wieżę Babel nie pamiętając losu poprzedniej Wieży pychy.
I tak się dopełni sprawiedliwość.

Szanowny Areuzo ! Dziekujemy i prosimy o wiecej.Jest Pan prawdziwym , wspanialym tlumaczem przepowiedni 
A siewca wiatru to;Siewca wiatru, wlasciwie jest siewca idiotyzmu.Jest przykladem ze idiotow nie sieja sami sie rodza.
To ciemniak ktory mysli ze jest inteligentny.A jest on inteligentny inaczej.

Szanowny Panie !
Pisze Pan tak pieknie , ze jak taki niedowiarek zaczynam czytac od poczatku Panskie tlumaczenia , juz z mieszanymi odczuciami. Wniosl Szanowny Pan na to forum wiele ciekawostek majacych spelnic sie w przyszlosci.Chcialbym zadac Panu pytanie.Czy jesli rzady poteg militarnych , ekonomicznych przyjely jako pewnik przepowiednie , ktore pan tak pieknie tlumaczy, moglyby zaczac dzialac i zmienic bieg przyszlych wydarzen ? Postanowilem ze zrobie kopie , postaram sie przetlumaczyc panska interpretacje przepowiedni i zainteresowac prase .Chcialbym zaiteresowac prase nie tylko Panska interpretacja ale i Panska osoba.Jesli Pan wyrazi zgode bede usilowal, chociaz biorac pod uwage sceptycyzm mediow, szczegolnie amerykanskich, kanadyjskich, australijskich do przepowiedni latwe to nie bedzie.Z wyrazami szacunku pozdrawiam Pana.

Panie Centurionie, dziękuję za odpowiedź. Zgadzam się z Panem, że Pańska wersja brzmi znacznie lepiej i jest o wiele czytelniejsza od tłumaczenia owego nieznanego autora. Spokoju nie daje mi jednak fakt, że gdzie bym nie szukał wspomnianego czterowiersza, zawsze brzmi on zupełnie inaczej, niż przedstawione przez Pana tłumaczenie. Pisał Pan wcześniej, że w różnych wydaniach czterowiersze były przestawiane i różnie numerowane, ale to najwyraźniej nie dotyczy tego, o którym mowa...

Oto Centuria IV, czterowiersz 33 z poszczególnych wydań Les Propheties:

1555

1557 Utrecht

1557 Lyon

1568
oraz coś od Jean-Aimé de Chavigny - asystenta Nostradamusa:

1597 La premiere face du Ianus

Jak widać, czterowiersz jest niemal identyczny w źródłach, które wcześniej podawał Pan jako te, z których korzysta Pan przy okazji tworzenia niniejszego wątku. Jest w nim mowa o Jowiszu, któremu bliżej do Wenus niż jawiącego się w pełni księżyca, Wenus ukrytej w bieli Neptuna i tak dalej. Spotkałem się z opinią, że ów czterowiersz jest przepowiednią odkrycia Neptuna, tak jak VIII, 69 przepowiada odkrycie Urana, a I, 84 odkrycie Plutona. Tak czy siak, nie ma ani słowa o urodzonym w Bawarii, czy też Romanii/Rzymie i Galii/Francji zdradzonych przez niemieckiego papieża. Z czego wynikają takie rozbieżności? Dodam tylko, że w przypadku innych przedstawionych przez Pana tłumaczeń sytuacja jest podobna: spora część nie odpowiada pod względem treści wskazanym przez Pana oryginalnym czterowierszom. Inne natomiast pasują jak ulał. Liczę, że rozwieje Pan moje wątpliwości.

Pozdrawiam,
Nathan

Szanowny Panie Arteuzo !
Chcialbym Pana prosic o ustosunkowanie sie do artykulu, ktory zamieszczony zostal w Rzeczpospolitej.
Wkejam ten artykul.
O Janie Pawle II jako mistyku pisano do tej pory niewiele. Sam papież unikał tego tematu. Dlatego dla włoskiego watykanisty Antoniego Socciego odkrycie mistycznego wymiaru życia duchowego Jana Pawła II stało się sensacją. I w taki sensacyjny sposób czyta się jego książkę.


źródło: Rzeczpospolita
Antonio Socci, Tajemnice Jana Pawła II, wyd. Rafael, Kraków 2009
+zobacz więcejAutor „Tajemnic Jana Pawła II” jako pierwszy podjął próbę przeprowadzenia analizy pontyfikatu Jana Pawła II z mistycznej perspektywy. Punktem wyjścia była wiadomość uzyskana od kard. Andrzeja Deskura, przyjaciela papieża, że Karol Wojtyła od 26. roku życia doświadczał mistycznych przeżyć. Punktem kulminacyjnym książki jest natomiast informacja, że papież, poświęcając 25 marca 1984 roku świat Niepokalanemu Sercu Maryi, uchronił ludzkość od wojny nuklearnej, która miała wybuchnąć w 1985 roku. Potwierdzenie tego uzyskała w widzeniu Matki Bożej w 1984 roku s. Łucja (jedna z trojga fatimskich dzieci), której Maryja ukazywała się także po 1917 roku.

Z tej perspektywy Socci analizuje międzynarodowe wydarzenia 1984 i 1985 roku. Analizuje też znaki, które zapowiadały pontyfikat Jana Pawła II, szuka świadków, którzy potwierdzają mistyczne przeżycia papieża, skrawków informacji, które próbuje złożyć w spójną całość. Twierdzi, że Jan Paweł II wiedział wcześniej o pewnych wydarzeniach, które dopiero miały nadejść.

Książka to niezwykła. U jednych wzbudzi nadzieję, u innych zapewne – strach albo niedowierzanie

Sojusz został zawarty 


Według Debki, w tajnej części rozmów w Teheranie jakie 28 października prowadzili prezydent Iranu Mahmud Ahmadinedżad i premier Turcji, Recep Erdogan, zawarto porozumienie w którym Erdogan obiecał Iranowi wsparcie tureckiego wywiadu i pomoc lotnictwa w przypadku izraelskiego ataku na ten kraj. 


Turcja miała się też zobowiązać do przekazania danych wywiadowczych na temat potencjalnych przygotowań Izraela do ataku, jak i ruchów amerykańskich sił zbrojnych na Bliskim Wschodzie. Gdyby potwierdziły się te informacje, to zwłaszcza te ostatnie ustalenia znalazłyby się w ogromnej sprzeczności z zasadami uczestnictwa Turcji w NATO, stanowiłyby wręcz zdradę sojuszu. 

Debka informuje także że, dopracowane przez specjalistów wojskowych szczegóły, miały zostać przypięczetowane przez prezydenta Turcji Abdullaha Gula dwa dni temu w Stambule. Wkrótce do Turcji przybędzie także Ahmadinedżad, jako gość Konferencji Islamskiej i niewykluczone że i on ratyfikuje wówczas porozumienie. 

Według zachodnich źródeł, dowództwo armii tureckiej nie aprobowało strategicznego zwrotu w stronę Iranu, jednak polityczni przywódcy, którym udało się ograniczyć wpływ armii na politykę, zmusiło armię do przyjęcia antyzachodniej orientacji na Bliskim Wschodzie, jako najlepszej dla narodu. 

Doniesienia o zawartym porozumieniu, wywołały ponoć szok w Waszyngtonie i Jerozolimie. Nikt nie przewidywał tam, że Erdogan poza retoryką skierowaną na efekt medialny, może się posunąć do wejścia w całkowicie realny już sojusz z islamskim reżimem w Teheranie. 

------------------------------------------------------------------ 
źródło: [http://www.konservat.cba.pl/arty/art0244.php] 


oznacza to ochłodzenie kontaktów z NATO i ukłon w stronę islamu, może więc mieć zastosownie ostatnio cytowana centuria: 
"Krwiożerczy Allahim bije Turków bo nie chcą zgody,
Turcjo nie wierna po co opuściłaś sojusz,

Hamas podpisze porozumienie o palestyńskim pojednaniu 

Jeszcze przed końcem listopada islamski Hamas podpisze porozumienie o pojednaniu palestyńskim zaproponowane w czerwcu tego roku przez Egipt i parafowane już przez ugrupowanie Fatah - zapowiedział przewodniczący palestyńskiego parlamentu i przywódca Hamasu Aziz Dweik. 

- Hamas podpisze pakt przed końcem miesiąca i Palestyńczycy otrzymają dobrą wiadomość, która uspokoi ich serca - zapewnił Dweik w wypowiedzi dla ukazującego się w Londynie dziennika "Al-Kuds al-Arabi". 

Zapowiedź podpisania paktu wewnątrzpalestyńskiego, kwestionowanego dotąd przez Hamas, pojawiła się w tym samym dniu, w którym palestyński prezydent i lider Fatahu Mahmud Abbas oświadczył stanowczo, że Palestyńczycy powrócą do stołu rokowań z Izraelem tylko wówczas, gdy ten całkowicie wstrzyma dalszą kolonizację ziem palestyńskich. 

- Bez tego nie zgodzimy się na powrót do negocjacji. Izrael nadal wydziera nam naszą ziemię, budując osiedla, burząc nasze domy, aresztując nas i nieustannie judaizując Jerozolimę, a na koniec zmusza nas do słuchania żądań wznowienia dialogu - mówił Abbas na wiecu w Ramallah poświęconym uczczeniu pamięci historycznego przywódcy Palestyńczyków, "raisa" (prezydenta) Jasera Arafata, w piątą rocznicę jego śmierci. 
W wiecu wzięły udział dziesiątki tysięcy Palestyńczyków. 

60-letni przewodniczący parlamentu palestyńskiego, Dweik, zwolniony po trzech latach z izraelskiego więzienia, powiedział w cytowanej rozmowie z arabskim dziennikiem, że Kair udzielił Hamasowi pewnych gwarancji, aby zgodził się on podpisać porozumienie między Palestyńczykami. 

Aziz Dweik napomknął również, że wobec odmowy Abbasa, który nie chce ubiegać się o reelekcję w wyborach, gotów jest zostać prezydentem ad interim. 

- Zgodnie z ustawą zasadniczą, jeśli szef państwa poda się wcześniej do dymisji, ja stanę się prezydentem Autonomii Palestyńskiej ad interim i zagwarantuję zwołanie wyborów powszechnych w ciągu 60 dni - zapowiedział Dweik. 

Przewodniczący palestyńskiego parlamentu został aresztowany przez Izraelczyków w 2006 roku, wkrótce po uprowadzeniu izraelskiego żołnierza Gilata Szalita 25 czerwca tego roku przez trzy palestyńskie ugrupowania w Gazie. 

Izrael zatrzymał Dweika i 35 innych palestyńskich parlamentarzystów, próbując wymienić ich na Szalita. 

[http://www.rp.pl/artykul/11,390603.html] 
_______________________________


Ahmadineżad proponuje OCI wspólny rynek 

Mahmud Ahmadineżad, prezydent Iranu, zaproponował w poniedziałek (09.11) stworzenie wspólnego rynku. Miałby on obejmować członkami Organizacji Konferencji Islamskiej (OCI). 

"Stworzenie wspólnego rynku jest celem osiągalnym. Wspólne wystawy handlowe, [stworzenie -red.] systemu ruchu preferencyjnego oraz przyspieszenie i ułatwienie uzyskiwania wiz przez osoby zajmujące się działalnością gospodarczą... może być dobrym początkiem", powiedział w poniedziałek (9.11) na 25 Sesji COMCEC (Standing Committee for Economic and Commercial Cooperation) prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad. 

Ahmadineżad wezwał także państwa-członków OCI do używania ich własnych lokalnych walut w handlu z innymi państwami-członkami. Jego zdaniem, państwa członkowskie w polityce gospodarczej powinny kierować się regułami Islamu, a OCI powinna zwalczać biedę i ubóstwo. 

W niedzielę (8.11) Ahmadineżad zaproponował stworzenie dla członków OIC wspólnego funduszu waluty zagranicznej. "Poprzez określenie rodzaju pieniądza używanego w handlu między państwami-członkami, nie dotkną nas niekorzystne skutki globalnego kapitalizmu", powiedział prezydent. Według niego, wdrożenie w życie tych założeń doprowadzi do wzmocnienia braterstwa i jedności między państwami muzułmańskimi. 

Prezydent IRI zaznaczył również, że niektóre państwa z głębokimi problemami historycznymi zjednoczyły się aby chronić wspólne interesy i zapytał, dlaczego państwa muzułmańskie, które takich problemów nie mają, nie mogą się zjednoczyć i pomagać sobie nawzajem. 

"Intensyfikacja jaka zaistniała w handlu między Iranem, Turcją, Syrią i Irakiem są przykładem modelowym dla wszystkich", powiedział Ahmadineżad. Dodał także, że Islamska Republika Iranu jest gotowa podzielić się swoimi możliwościami w celu promocji dobrobytu, godności i rozwoju w krajach muzułmańskich. 

Ahmadineżad wyraził również nadzieję, że COMCEC będzie zwiastunem polepszenia w relacjach między państwami-członkami OCI. 

Oprócz prezydenta IRI, w szczycie wzięli udział między innymi: Prezydent Turcji Abdullah Gul, Prezydent Kirgistanu Murmanbek Bakiev, Prezydent Afganistanu Hamid Karzaj, prezydent Syrii Bashar Al-Asad, premier Jordanii Nader Al-Dahabi. 

Organizacja Konferencji Islamskiej jest międzynarodową organizacją polityczno-religijną, której celem jest zacieśnienie współpracy gospodarczej, społecznej, naukowej i kulturalnej między państwami muzułmańskimi. Organizacja posiada swojego stałego przedstawiciela przy ONZ. COMCEC został założony w 1981 roku i jest częścią systemu OCI. 

Na podstawie: tehrantimes.com; todayszaman.com 

[http://www.psz.pl/tekst-24996/Ahmadinezad-proponuje-OCI-wspolny-rynek] 


Wspólnota gospodarcza już powstaje.Ten 2010 może być właśnie tym rokiem...

Marjan pisze:Centurion, czy porównasz konkretne przepowiednie Nostradamusa z odpowiadającymi (oczywiście jeśli są i się pokrywają) proroctwami z Biblii odnośnie III wojny i wydażeń późniejszych?
Czy możesz polecić przekład, który jest najdokładniej oddany w języku polskim?

Pisałem na początku,że moim zadaniem jest opisanie tylko jednego wątku - zatytułowanego-cyt:"Kiedy wybuchnie III wojna światowa?"-oraz dyskusja nad tym wątkiem-taki jest przecież temat tej strony.
Napisałem też,że swoje zdanie na ten temat-powtarzam:SWOJE ZDANIE-a mogę się w różnych sprawach mylić-chociaż nie zasadniczych-będę opierał głównie na prawie 10.000 bardzo znanych ,mało znanych i tych prawie w ogóle nie znanych jeszcze tekstów:czterowierszy i sześciowierszy M. Nostradamusa.Trzeba bowiem pamiętać,że od XVI wieku do czasów obecnych miało miejsce szereg wydań twórczości mistrza -w tym też zdarzało się wiele fałszywych lub tzw:niepewnych-to jest wątpliwych-zaczęły się one ukazywać również zaraz po jego śmierci.
Prawdę mówiąc wielu badaczy napotyka wiele trudności w rozpoznawaniu i właściwym tłumaczeniu oraz interpretacji twórczości Nostradamusa. 
Jeżeli poruszałem inne sprawy-to znaczy dotyczące nie tylko III wojny światowej to było to podyktowane głównie dyskusją na tej stronie i zadanymi pytaniami.
Jeśli chodzi o tzw proroctwa Biblijne - czyli tzw "Kod Biblii"to ze zrozumiałych chyba względów poruszę je na samym końcu.
Polska jest krajem w zdecydowanej większości rzymskokatolickim-a Kościół ten odgrywa w Polsce dużą rolę-jakakolwiek więc poza kościelna interpretacja Biblii nie była by dobrze przyjęta.
Nie znam interpretacji Biblii w języku polskim,którą mógł bym Panu polecić. 


Centurion

Panie Arteuzo.

Analizując wiersze pisał Pan o "Jednookim", który w okolicach 2010 opuści tereny Jemenu i uda się do Pakistanu wesprzeć Talibów. Także materialnie...

Proszę zwrócić uwagę, że między Arabią Saudyjską a jemenem wybuchł zbrojny konflikt... choć nasze media o tym milczą. Być może te wydarzenia zmuszą "jednookiego" do opuszczenia Jemenu.

Nowa wojna na Bliskim Wschodzie

Narastający kryzys pomiędzy Arabią Saudyjską a Jemeńskimi rebeliantami Houthie, przeistoczył się w otwarty konflikt zbrojny.
Od pewnego czasu w Jemenie toczy się ostry konflikt polityczny pomiędzy rządem a rebeliantami wspieranymi przez Teheran, który jak twierdzą Saudyjczycy, chce przeistoczyć ten kraj w arenę wojny wiążacej siły państw sunnickich.

Napięcie sięgnęło szczytu, gdy dwa tygodnie temu, rząd w Sanie odwołał wizytę irańskiego ministra spraw zagranicznych w tym kraju. Według saudyjskiego dziennika "Al-Watan" rząd jemeński obawia się, że wsparcie Iranu dla Houthi ma na celu podważenie stabilności Jemenu i zagrozenie Arabii Saudyjskiej. Do tej pory Sana starała się łagodzić konflikt, mówiąc ze staoją za nim pewne elementy irańskiego establischmentu religijnego a nie przywództwo tego kraju, jednak obecnie coraz głośniej się mówi o tym, ze rebelianci mają bezpośredni kontakt z wysoko postawionymi funkcjonariuszami reżimu.
Cytowany przez Al-Watan jeden z dowódców buntu, szejk Abdallah Al-Mahdoun ujawnił w październiku że jego siły otrzymują nieograniczoną pomoc w postaci dostaw broni i zaopatrzenia a także instruktorów z Hezbollahu.
Dodał on, że przywódca rebelii, Abd Al-Malik Al-Houthi powiedział mu, że sprawy układają się po ich myśli i że przywrócą kulturę Persji do chwały i nie zatrzymają się na zadnej granicy.

Dziś agencje podały informację o ataku saudyjskich samolotów na kryjówki rebeliantów na północy Jemenu. Na razie brak oficjalnego potwierdzenia z Rijadu lub Sany. Z kolei irańskie PressTV podaje, że w ataku zginęło 40 bojowników.
Inne dobrze poinformowane źródło, jakim jest Debka, podaje informacje o wkroczeniu na teren Jemenu, znacznych sił pancernych i piechoty. Źródła w Rijadzie potwierdzają że nie jest to krótkotrwała operacja, ale trwałe zaangażowanie mające na celu oczyszczenie pogranicza z rebeliantów w koordynacji z władzami Jemenu.

http://www.konservat.cba.pl/arty/art0226.php

Niemedialna wojna

O wojnie toczonej w Jemenie cichutko w mediach. Giną ludzie, masy uchodźców (PAP informuje o 150 tysiącach) przemieszczają się w głąb kraju, do tego jeszcze Arabia Saudyjska stosuje, jak twierdzi PressTV, bomby fosforowe, paląc całe połacie pogranicza, wraz z ukryuwającymi się tam rebeliantami.
Wszystkie te elementy występowały z ciut mniejszym nasileniem podczas izraelskiej ofensywy w Gazie i powodowały wówczas ogromny szum medialny, powstawały komisje śledcze ONZ, ze strony rządów płynęły słowa oburzenia i potępienia.
Czym się różnią Houthi od Palestyńczyków? Czym się różnią interwencyjne wojska Jemenu wspierane przez armię saudyjską od IDF?
Może po prostu jak słusznie zauważa foxmulder na swym blogu, o niektórych wojnach się nie mówi, a może w tej wojnie zbyt rzucający się w oczy jest brak zaangażowania i inspiracji USA i Izraela. Kogo taka wojna bez tych dwóch sił może interesować?

konserwa

http://www.konservat.cba.pl/arty/art0235.php

Amerykanie wspomogą Jemen

Stany Zjednoczone podpisały porozumienie wojskowe z Jemenem, które pozwoli siłom rządowym jeszcze bardziej wzmóc ofensywę przeciwko finansowanym i zbrojonym przez Iran, bojownikom Houthi na północy kraju. Umowę podpisano w Sanie po dwóch turach rozmów i przewiduje ona oprócz wsparcia logistycznego i wywiadowczego szkolenia i wzmocnienie współpracy w ramach walki z terroryzmem, piractwem i przemytem.
Zapewne porozumienie to skończy też z flirtami jakie władze centralne uprawiały z najemnikami Al-Kaidy, którzy uciekając z coraz gorętszego Afganistanu, upodobały sobie Jemen na czasowe schronienie.
Na pograniczu wciąż trwają lokalne akcje wymierzone w rebeliantów a prowadzone zarówno przez siły rządowe jak i wspierające ich posiłki z Arabii Saudyjskiej. Irańskie agencje prasowe oskarżają saudyjskie lotnictwo o uzycie wobec Houthie zakazanego przez konwencję genewską "białego fosforu"

Ciekawostkę odnośnie toczącej się wojny w Jemenie przytacza Daily Telegraph.
Brytyjski dziennik pisze o szejku Anwarze al-Awlaki, Jemeńczyku, który miał duży wpływ na ukształtowanie duchowe psychopaty, który w minionym tygodniu zastrzelił 13 żołnierzy w bazie Fort Hood. Szejk obecnie mieszka w Jemenie i stwierdził autorytatywnie, że ten kraj stanowić będzie następny front globalnej wojny z Ameryką. "To najważniejszy front dżihadu na świecie" - powiedział szejk i dodał - "Dżihad powrócił do domu".

http://www.konservat.cba.pl/arty/art0243.php

jan012 pisze:To wspaniale, że znalazł Pan dzisiaj czas. Dziękuję.
Chciałbym jeszcze na moment powrócić do wydarzeń poprzedzających wybuch III WŚ.

Czterowiersz 97 z Centurii VI

Niebiosa będą się piec przy czterdziestu pięciu stopniach,
Ogień zbliża się do wielkiego nowego miasta,
Ogromny płomień wzbije się w górę,
Kiedy chcą otrzymać dowód od Normanów

W opracowaniu, które czytałem czterowiersz ten jest interpretowany jako zapowiedź wybuchu nuklearnego w Nowym Jorku. Różne były tylko interpretacje ostatniego wersu. Komentatorka dzieł Nostradamusa, Pani Erica Cheetham, uważa że to aluzja do militarnego lub dyplomatycznego udziału Francji w zniszczeniu Nowego Jorku. Ciekaw jestem Pana zdania na ten temat, oraz czy jest więcej przekazów Nostradamusa na temat ataku na Nowy Jork. Jak Pan wcześniej pisał, może to być wydarzenie, które zapoczątkuje dekadę (10 lat) superterroryzmu islamskiego, po której to możliwy jest początek III wojny. Przyjmując, że początek wojny to rok 2021 to wydarzenie to powinno mieć miejsce wkrótce tzn. w przeciągu najbliższego roku.

Jest to jedno z tłumaczeń tego textu-ja opowiadam się za innym:

Przy czterdziestym piątym na niebiosach pojawi się wielki błysk,
Potworny płomień zbliży się do bram Nowego Miasta,
Po krótkiej chwili nagle wzbije się wysoko w górę,
Aby pognębić tym dowodem pychę Normanów(lub Amerykanów).

-Nostradamus dość często w swoich tekstach Normanami nazywał m.innymi Amerykanów-po prostu do wielu krajów stosował różne nazwy np.Francję nazywał:Francją,Galią,Kogutem,Starszą Siostrą itp.
Nostradamus wiedział,że Vikingowie-czyli Normanowie pierwsi-to jest przed Kolumbem przybyli do Ameryki którą nazywał np:Ameryką ,Atlantydami,Sternikiem Świata,Wielkim Neptunem itd.itp.

Znam to tłumaczenie ,które Pan napisał-ale nie uważam go za udane -szczególnie w tłumaczeniu na język polski.
Znam jeszcze 4 inne różniące się nawet bardzo tłumaczenia tego czterowiersza-tak to już jest z wielu(chociaż nie wszystkimi tekstami) m.Nostradamusa.
Podawałem już przykład wielu tłumaczeń czterowiersza dotyczącego roku 1999(proszę go odnależć na tej stronie).Nawet bardzo poważni badacze tłumaczą go i interpretują go w całkiem odmienny sposób!!!

Ja jestem zwolennikiem tłumaczenia tekstów Nostradamusa na język polski w sposób zrozumiały dla odbiorcy-ale nie pozbawiający ich tajemniczości-w czym tkwi cała ich uroda!!!

Czterowiersz którego przytoczyłem(tłumaczenie) w odpowiedzi na Pana pytanie interpretuje dwojako:
1.Jako akt terrorystyczny muzułmanów na Nowy Jork w postaci zrzucenia tzw:"brudnej bomby" atomowej-np z łodzi podwodnej-proszę zwrócić uwagę na niezbyt dużą celność ładunku(słowa:przy,w pobliżu 45 stopnia)
lub 2. Zrucenia bomby nuklearnej przez Chińczyków w czasie trwania wojny amerykańsko-chińskiej(po zniszczeniu Rosji) na Nowe Miasto-czyli Nowy Jork,który leży faktycznie przy 45 stopniu szerokości geograficznej.
O wojnie amerykańsko-chińskiej ,która ma być jednym z wielu tragicznych elementów związanych z III wojną światową też mam zamiar napisać.


Centurion.